piątek, 16 maja 2014

uzależniony od zaimka
z odrobioną lekcją
pustynnych pejzaży
rozstawia to tamto
i więcej
po marginesach

bo najważniejsze
musi zostać
białe
puste




znajdą się
Ci, co
biorą
to na
serio

że opór
naciska
krwiste
ścianki
brzucha
przepony
serca

i mimo oporu
fragment
razem

wtorek, 25 marca 2014


Na transparencie są słowa.
Widać je z bliska.
Litery pragną czerwieni.
dłonie wołają o kij.
Potrzymaj mi,
bo to moje 
hasło. Nieczytelne
z daleka.



Chce napisać jak Palahniuk
dlatego zamiast udław się
'wstaw' goń się
na obwolucie.
Różnica
nie powtórzenie.
Tąpnięcie
Zjazd
Nadto
aż.


O powadze

Literaturoznawca żąda powagi. Krzyczy o nią w gazecie. Pisze o nią, 
że bardziej Miłosz, a w ogóle mistrzowie, i nie tylko starzy. Przypadek
Grzebalskiego.
W tło-pożądającym-geście ganie słowopierdolenie, namawiając bliskich,
i rodzinę listownie.
Bo też chcę.


środa, 23 października 2013



Pod oknem, w słońcu, stoi
czerwony samochodzik.
Pogryzione przez psa
klocki lego leżą
za łóżkiem obok
zdziesiątkowanej armii
plastikowych żołnierzyków.
Dwie lalki, jedna bez rąk,
od dawna pozostają jedyną
dekoracją małego ołtarzyka.
Nadchodzi zima, a wraz z nią
święto zepsutych zabawek,
ustanowione w piwnicy.


Resztki legendy

człowiek, który przyszedł znikąd,
potrafił się tylko podpisać.
ja, który przychodzę,
potrafię  tylko.
on, który
potrafi.

środa, 25 września 2013

Peggy

Pragnienie sturlało
popęd w dół
brudnych schodów.
Wcześniej - dłoń
odwinęła
biały pakunek.
Wcześniej - głośno
szeleścił tani papier.
Jeden palec, drugi,
wszystkie palce,
atakują granicę.

połknięcie
sztucznej
kolorowanej
wisienki ma wszelkie
znamiona
transgresji.



...cała reszta rzeczy
pozostaje na łóżku.
Sweter, kurtka, druga
kurtka.
Na krześle wisi jakaś
szmatka.
Monitor nie świeci,
mruczy głośnik.
Odzywa się Ja,
pozostawia po sobie
dziurkę w ścianie.
To miejsce na gwóźdź
(nie gwózdek) -
- tam materializuje się
życie.

wtorek, 17 września 2013



Skórzany worek,
przeciwstawny kciuk,
powietrze, które
nas dzieli,
żeby nie było, że
światło.
Dostaliśmy mnóstwo
wspaniałych rzeczy
Ten sam otwór
 je, oddycha i mówi -
 -zielona, wysoka
 na sześćdziesiąt metrów
żyrafa o głosie Power Rangers,
żeby nie było
znów czegoś o
latających jednorożcach.


Nadzieje

W czarnym notatniku,
zdecydowanie za drogim,
jak na notatnik,
miłość jest na
stronie pierwszej,
nienawiść na ostatniej;
pośrodku dwa cytaty
z Kafki -
jeden o tym, że to
nie dla nas.
Jako uzupełnienie-
schemat pralki marki
LG.

wtorek, 20 sierpnia 2013



Spośród wszystkich zaklęć
Wybierasz pierwsze
Spośród wszystkich wersów
Kreślisz ostatni
Metafizyka to kwestia
kolejności.
Może ktoś dopisze
Kropkę.



Jeszcze zdążą
przetworzyć to wszystko
na bardziej przystępny
język
Wygestykulują to tak,
żeby nie zostawić
żadnych wątpliwości,
zanim się wydarzy
Przyjmij –
- lepiej powstać z łóżka
  niż z martwych.


niedziela, 16 czerwca 2013


...z nim mnożą się pytania. Kiedy skończy się to męczące nasiąkanie, kiedy zbierać przestanę te wszystkie klamoty, kamyki, wytarte monety? Oczekiwany efekt to eksplozja, spazm, czy drgnięcie tylko? Wycieknie, wyleci czy wystrzeli? Prychnie, kichnie, czknięciem zaskoczy? Zbiory warte cokolwiek, czy jedynie potknięcia mnożące, porozrzucane fragmenty klocków? Między podłogą a sufitem gromadzi się ciało, między  głosem wysokim i niskim krzepi się duch ,  między ziemią a światłem jest Kraina Qa.

Po zjedzeniu obfitego posiłku postanowił wpleść Thorgala w fantazję na temat niespełnienia. Czyniąc z niego nie puentę nawet a ostatnie słowo tylko zaświadcza boleśnie stan zawieszenia. Nagromadzone słowa, że niby w rytmie, że niby spektrum jakieś. Ciekawostki.


PIES PSA W DUPĘ UGRYZŁ.

Warszawskie ksiąstewko imitacji.
Księciunio rozregulacji.